Otik to upragniony potomek małżeństwa Horáków, którzy od dawna starali się o dziecko. Pojawienie się potomka nie oznacza jednak końca problemów Karela i Bożeny. Ciekawskie sąsiadki koniecznie chcą zajrzeć do wózka, a berbeć coraz częściej ma ochotę na surowe mięso. Jest jeszcze jeden kłopot rzutujący na życie pary – Otik to wykopany w ogródku, przypominający niemowlę pieniek, który pewnego dnia ożywa. Nawet to, że maluch nie wybrzydza przy jedzeniu, wkrótce okazuje się przekleństwem. Mały Otik jest nie tylko śmiałą farsą o macierzyńskiej gorączce i presji społecznej wywieranej na rodziców. To także portret sąsiedzkiego horroru – wspólnoty, której uwadze nic nie umknie. Historia zaczerpnięta z czeskiego folkloru – przeniesiona do lat 90. – pozwoliła reżyserowi puścić wodze fantazji w sekwencjach animacji poklatkowej, które są jego znakiem rozpoznawczym. Reżyser dając upust groteskowej wyobraźni, stworzył najbardziej komediowy film w swojej karierze: sprośny, zuchwały, swawolny.
Mariusz Mikliński